"Zgnilizna" oficjalnie już w sprzedaży...

 Cóż więcej mogę dodać? Może to, że jest dostępna w każdej księgarni, a także to, że mój wydawca zatroszczył się także o wydanie jej w formie e-booka.



Pisanie tak mnie wciągnęło, że zapominam o bożym świecie. 😏 Kończę właśnie kolejną książkę, mając świadomość, że do tempa Remigiusza Mroza jest mi tak daleko, jak z Sosnowca na Jowisza...
Pozdrawiam i wydalam się.

God bless you! - jak mawiają na południu Albanii... 👍







2 komentarze:

  1. No ciekawe co ten zmajstrowałeś ciekawego tym razem.
    Poprzednią "Omahę" przeczytałem dosyć szybko.
    W zasadzie fabuła poprzedniczki mogła zostać w teraźniejszości,ciekawe były te Gądki męsko-męskie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy się nie dowiesz, jeśli nie przeczytasz ;)

      Usuń

"Zgnilizna" oficjalnie już w sprzedaży...

  Cóż więcej mogę dodać? Może to, że jest dostępna w każdej księgarni, a także to, że mój wydawca zatroszczył się także o wydanie jej w form...

Najchętniej czytane